3.29.2020

Od Swallow cd. Senshi

https://dogs-republic.blogspot.com/2020/03/od-senshi-cd-swallow.html
Przez chwilę nic nie mówiłam, myśląc, z której strony ugryźć temat. Cóż... Odkąd związałam się z moją kochaną Senshi nie myślałam o członkach mojej rodziny. Obchodziła mnie jedynie ona i nasza przyszłość. W ogóle to było dla mnie bardzo dziwne uczucie dowiadywać się o życiu rodzinnym partnerki po tak długim czasie bycia razem. Zresztą... Słysząc burzliwą historię rodziny Senshi zrobiło mi się przykro. Pomyślałam, że dobrym pomysłem będzie opowiedzenie jej czegoś więcej o mnie. Ale nie w taki codzienny sposób. Chciałam to bardziej uwydatnić... Nie wiem jak to określić. Po prostu przedstawić w taki sposób, żeby zapomniała o swoich troskach,
Um... zaczęłam, układając powoli słowa w swojej głowie. Moja matka poznała ojca, gdy robiła obchód wokół swojej sfory. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba była wtedy niedawno po egzaminach na medyka, czy coś w tym guście, i szukała ziół leczniczych… Albo jakichś kamieni do ich rozcierania. Znalazła tatę pobijanego i zmęczonego ucieczką. Nie znam go zbyt dobrze, właściwie to nigdy nie poznałam go osobiście. Zmarł, gdy ja i moje rodzeństwo się rodziło spojrzałam na Senshi, która w tym czasie słuchała mnie z uwagą. Nie zamierzałam przerywać historii.
Zaprowadziła go do swojej sfory i tak go kurowała, jakoś w międzyczasie zostali parą. Sfora na samym początku nie chciała go zaakceptować, bo był kimś obcym partnerka w tej chwili mi przerwała.
A kim był twój ojciec, tak właściwie?
On był pisarzem w Royal Dogs, nazywał się Horst. Mama nigdy mi nie powiedziała dlaczego odszedł ze sfory. Powiedziała tylko, że wszedł na tereny watahy wilków, przez własną lekkomyślność, jakimś cudem im uciekł i tak trafili na siebie. samica pokiwała głową. Dała mi znak, żebym kontynuowała opowieść Mój ojciec zmarł, gdy się rodziłam, ogólnie ta ciąża raczej nie była planowana. Miałam dwójkę rodzeństwa, brata Segaull’a i siostrę Sparrow. Sparrow dość szybko doczekała się dzieci, więc w dość młodym wieku zostałam ciocią. Jej dzieci nazywały się Tessa, Calvin i Peggy. Byłam ich nauczycielką od zielarstwa. Wtedy poczułam powołanie do nauczania o medycynie i leczeniu ― zamknęłam na chwilę. Czułam, jakbym zapomniała o czymś wspomnieć Senshi w tej całej historii. Nagle mnie olśniło.
― Prawie bym zapomniała. Jeszcze był Sugar, mój ojczym. Moja matka poznała go, gdy byłam dzieckiem. Też był z Royal Dogs, ale był tam kucharzem. Mama uznała to za znak i między innymi dlatego się z nim związała. 
 ― Rozumiem ― powiedziała samica, jakby przyciszonym głosem. Odetchnęłam cicho, myśląc jeszcze, czy o czymś nie zapomniałam powiedzieć.


Senshi? uwu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz