4.08.2020

Od Swallow

Przechadzałam się po miękkiej, wiosennej trawie. Mieliśmy przerwę od marszu, więc nie oddalałam się zbytnio od grupy. Mimo wszytko chciałam się też rozejrzeć. Zobaczyć co nas otacza. Zatrzymałam się przed widokiem góry, która nieubłaganie wzrastała przed nami. Wraz ze zbliżaniem się ku niej czułam dziwną aurę. Spojrzałam za swoje ramię. W niewielkiej odległości widziałam sporą grupę psów. Większość rozmawiała ze sobą, albo odpoczywała, grzejąc się w wiosennym słońcu. Tylko jedna osoba spośród nich się wyróżniała. Była to Senshi, która lekkim truchtem zbliżała się do mnie, najwidoczniej zaintrygowana dlaczego nieznacznie dosunęłam się od grupy. W tym czasie znowu się obróciłam pewna, że niedługo Senshi przybędzie do mnie i zacznie jakąś rozmowę. Usiadłam na trawie i odetchnęłam lekko, patrząc przed siebie. Zastanawiałam się cicho, czy ta wyprawa będzie trwała jeszcze dłużej. Zaczynałam powoli zauważać w obie, że jestem zmęczona tym całym koczowniczym trybem życia. Obecnie jedyne, o czym myślałam to zagrzanie gdzieś na stałe miejsca razem z Senshi i życie w spokoju, bez większych wypadków, czy kłótni. Były to płonne nadzieje, bo mimo wszytko na koniec wyprawy się nie zapowiadało. Pogrążona w zamyśleniu nawet nie zauważyłam, że pomimo niewielkiej odległości Senshi dalej nie siedziała przy mnie. Drgnęły mi nieznacznie uszy, gdy to spostrzegłam i natychmiast wstałam z trawy, przestraszona, że może ruszyli beze mnie, a w zamyśleniu nie usłyszałam zawołań Senshi. Nagle się uspokoiłam. Z drugiej strony, gdyby tak naprawdę było to partnerka po prostu by do mnie podbiegła i zaciągnęła do wyruszającej grupy. Dlatego też uspokoił mnie widok sfory, która dalej była w jednym miejscu. Odetchnęłam z ulgą i ruszyłam w stronę gromady. Gdy byłam w połowie drogi dobiegł mnie głos. Nie kojarzyłam go, a mimo to znał moje imię. 
— Swallow? — odwróciłam się w stronę, skąd dobiegał dźwięk, lekko zaskoczona.


Ktoś? Chciałabym zacząć serię z jakimś psem, z którym Swallow miała kontakt jeszcze w RD, ale na zupełnie nowy wątek się nie obrażę uwu.
Króciak na dobry początek serii xd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz